Z każdym kolejnym opadem deszczu uszczupla się zasób dostępnych zarodników workowych. Niemniej nadal zagrożenie ze strony tego patogena jest wysokie. Podobnie z pozostałymi chorobami. Niskie temperatury zwłaszcza nocą ograniczają co prawda siłę infekcji lecz z uwagi na przyrastające liście i wysoka wilgotność utrzymująca się wczesnym rankiem konieczne jest kontynuowanie zabiegów ochrony.
Kolejne zagrożenie to przymrozki tzw. Zimna Zośka – w zależności od przygotowania roślin na okoliczność spadków wywołała mniejsze lub większe uszkodzenia. W wielu rejonach wskazane jest podjęcie działań regeneracyjnych o tym oraz o innych zagrożeniach na ten okres więcej w Komunikacie sadowniczym FA 7 (Czytaj więcej)