Ochłodzenie
i opady śniegu
z jakim mieliśmy do czynienia w dn.
–
.
.
️⃣
na szczęście nie spowodowały większych strat.










Bezpośrednio po opadzie śniegu
informowaliśmy
, o możliwych uszkodzeniach kwiatów jeszcze w zamkniętym pąku, sytuacja taka miała już nie raz miejsce w historii. Zjawisko to wzbudziło wiele zapytań
, jak będzie w tym przypadku gdy rośliny już się rozbudziły a tutaj są wystawione na tak ekstremalne warunki.




Na szczęście temp. spadła max. do -6 st. C co dla gatunków o słabiej rozwiniętych pąkach – jabłoń 
nie stanowiło większego zagrożenia. Na chwilę obecną widoczne są jedynie braki fosforu w postaci zaczerwienienia brzeżnych części liści Na gruszy
widać nieznaczne zbrązowienia szczytowych części, najbardziej zewnętrznych, ale nie zalążni, która jest najważniejsza. Tylko lokalnie widać pojedyncze przemarznięte pąki na czereśni
. Na Lubelszczyźnie „mówi się” o uszkodzeniach malin letnich na poziomie 20-30%. Truskawka
okryta śniegiem raczej nie prezentuje objawów uszkodzeń.








