Choć wiosna ciągle „niemrawo” wchodzi do naszych sadów, nie rozpieszczając zimną 🥶 i mokrą aurą ☔️ z lokalnymi opadami deszczu 🌧 chwilowymi przejaśnieniami ⛅️ i podmuchami wiatru💨. To szkodniki 🐛 coraz pewniej się czują.
Dziś 2️⃣5️⃣.0️⃣4️⃣.2️⃣0️⃣2️⃣2️⃣ lustracji 🕵️♂️ poddaliśmy sad jabłoniowy 🍎 w woj. łódzkim. Na 6 letnich drzewach odm. Szampion pokazało się sporo mszycy jabłoniowej, wylęgającej się z jaj zimowych. O występowaniu pierwszych kolonii tego szkodnika pisaliśmy ✍️ już w końcu marca i na początku kwietnia. W zależności od stanu rozwojowego i aury aktualne pozostają zalecenia dot. zastosowania deltametryny lub acetamiprydu.
A jak sytuacja z mszycą wygląda w Waszych sadach 🤔❓. Pamiętajcie warto mieć oczy 👀 i uszy 👂 otwarte. Im wcześniej pozbędziemy się tego szkodnika tym mniejsza szkoda dla organizmów pożytecznych oraz łatwiej w dalszej części sezonu. 👍 Na niektóre z rozwiązań czas ucieka ⏰ nie czekajcie do „za pięć dwunasta” 🕚 bo może się okazać, że będzie za późno. Pamiętajcie o przestrzeganiu zapisów etykietowych.
Zapraszamy do foto relacji z lustracji oraz na stronę www.fruitakademia.pl gdzie sukcesywnie publikujemy nasze spostrzeżenia i zalecenia.