Na chwilę obecną w glebie mamy duży zapas wody glebowej. Przy takiej wilgotności warto już przystąpić do nawożenia, zwłaszcza jeśli w planach mamy nawozy chlorkowe tj. sól potasową. Dlaczego? Wielokrotnie mówiliśmy, że to składniki pokarmowe powinny czekać na uaktywnienie się systemu korzeniowego roślin, a nie roślina na składniki pokarmowe. Wczesne wysianie potasu po pierwsze pozwoli na odpowiednie rozpuszczenie się granuli nawozów, i przejście tego składnik do roztworu glebowego w zakres systemu korzeniowego. Pamiętajmy, że przy braku dostatecznej wilgoci w glebie granule mogą leżeć przez długi czas na powierzchni gleby powodując straty. Po drugie jeśli sięgamy po potas w formie soli potasowej (60% K₂O ) zawierającej jon chlorkowy, wczesne zastosowanie spowoduje rozcieńczenie toksycznego w wyższych stężeniach chloru i przepłukanie go głębiej poza zakres działania wrażliwych włośników. W przypadku stosowania nawozów chlorkowych warto mieć świadomość, że niektóre rośliny nie tolerują jonu chlorkowego.
Podstawą każdego z rodzajów nawożenia jest analiza gleby. Dzięki niej można precyzyjnie określić nie tylko zapotrzebowanie na składnik pokarmowy, ale określić, ile należy dostarczyć w celu uzupełnienia zasobności do pożądanych wartości.
Warto pamiętać, że jabłoń na 1t wyprodukowanych owoców pobiera 2-4 kg K₂O, dlatego należy zadbać o dostępność potasu przez cały okres wegetacji. Część z tego wróci do gleby jako opadłe liście i ścięte pędu. Niemniej dostępność wbudowanych w tkanki roślinne składników pokarmowych będzie wydłużona w czasie. Warto również brać pod uwagę wysoką mobilność potasu w glebie i wysokie prawdopodobieństwo jego wymywania w głąb profilu glebowego poza zasięg systemu korzeniowego, są to wartości do 8 kg K2O/ha przy każdych 100 mm odpadów deszczu.
Jeśli chcecie wiedzieć więcej o nawożeniu poszczególnych gatunków szczegółowe informacje znajdziecie pod poniższymi linkami:
- Nawożenie ziarnkowych – https://tiny.pl/dh8jx
- Nawożenie pestkowych – https://tiny.pl/dh8jg
- Nawożenie jagodowych – https://tiny.pl/dh8jt
