Komunikat agrotechniczny 35 (17-01-2025) Sytuacja hydrologiczna w sadach

Znajdujemy się obecnie na początku sezonu 2025. Podobnie jak poprzednie ten również rozpoczyna się nietypowymi symptomami, zarówno temperatury powietrza odbiegają od norm wieloletnich, ale przede wszystkim we znaki daje się odczuwalny deficyt wody w glebie. Po ostatnich opadach śniegu i deszczu, które występowały w różnym nasileniu w różnych regionach kraju można podważać to stwierdzenie. Niemniej jednak o ile poziom wilgotności w warstwie ornej jest już na dostatecznie wysokim poziomie to tego nie można powiedzieć o głębszych warstwach.  

Spowodowane jest to przede wszystkim długo utrzymującym się deficytem opadów, wejściem w okres zimy po wyjątkowo suchym lecie i porównywalnie suchej jesieni. Według dostępnych raportów i opracowań IMGW zauważalne było sukcesywne odparowywanie wody z gleby.

Szczególnie przyczyniły się do tego kilkunastodniowe okresy bez najmniejszych opadów deszczu. Obserwując poszczególne zbiorniki wodne takie jak stawy, rowy melioracyjne ich tępo wysychanie było bardzo szybkie pomimo dość niskich temperatur. Dodatkowo opady, które występowały w ubiegłym rok miały charakter często lokalny o charakterze burzowym a te nie są w stawnie skutecznie zwiększać poziomu wód gruntowych.

Najbardziej efektywne po względem uzupełniania wody w glebie są opady śniegu, które wraz z jego powolnym topnieniem są w stanie penetrować profil glebowy pionowo a nie spływać powierzchniowo. Tu również pojawia się zła informacja, ponieważ w większości prognoz pogody nie są spodziewane rozległe ośrodki niżowe, z których mógłby wystąpić długotrwały i umiarkowany opad nie tylko śniegu jak również deszczu.

Coraz więcej sadowników spodziewa się trudnego początku wegetacji pod względem gospodarowania wodą. W większości są one wyposażone w systemy do nawadniania jednak każdorazowe uruchomienie instalacji będzie wiązało się z  ponoszeniem kosztów. Dodatkowo niedobór wody to również problem z prawidłowym odżywianiem upraw, ponieważ składniki pokarmowe są pobierane tylko w formie rozpuszczonej w kompleksie sorpcyjnym gleby, a do tego konieczne jest utrzymywanie prawidłowej wilgotności w strefie korzeniowej roślin. Nawozy, które zostaną wysiane wczesną wiosną musza przede wszystkim się rozpuścić i przemieścić w głąb gleby w obręb systemu korzeniowego. Do tego niezbędna jest woda opadowa, której obecnie brakuje w wielu regionach kraju.

Niejednokrotnie przebieg pogody wiosną powodował wielotygodniowe zaleganie nierozpuszczonych nawozów na powierzchni gleby. W przeszłości takie sytuacje miały już niejednokrotnie miejsce  i były poważnym wyzwaniem w kompleksowym nawożeniu roślin. Podobna sytuacja miała w sezonie 2024, w którym zimą była wystarczająca ilość opadów, jednak wraz z rozpoczynającą się wegetacją opady zanikały a te występujące były o niskiej intensywności. A równocześnie z tym nawozy wysiane zbyt późno nie mogły się całkowicie rozpuścić i przejść w głąb kompleksu sorpcyjnego. Dlatego w warunkach spodziewanego deficytu opadów warto mieć ten aspekt na uwadze wysiewać nawozy z odpowiednim wyprzedzeniem.  

Ze środków ochrony roślin należy korzystać z zachowaniem bezpieczeństwa. Przed każdym użyciem przeczytaj informacje zamieszczone w etykiecie i informacje dotyczące produktu. Zwróć uwagę na zwroty wskazujące na rodzaj zagrożenia i przestrzegaj zasad bezpiecznego stosowania produktu wskazanych na etykiecie.

Sporządzane przez nas zalecenia opierają się na aktualnym stanie naszej wiedzy. Jednakże nie ponosimy odpowiedzialności za ich zastosowanie oraz wynikłe z tego konsekwencje. Decyzję o wykonaniu zabiegów agrotechnicznych lub ochrony roślin podejmujecie Państwo na własną odpowiedzialność, biorąc pod uwagę lokalne uwarunkowania występujące w Państwa gospodarstwie.

UWAGA: Niektóre z w/w zaleceń dotyczą ogólnego problemu ochrony w Europie. Niektóre produkty wymienione w tekście nie są dozwolone we wszystkich krajach. Przed ich zastosowaniem należy zapoznać się z zasadami obowiązującymi w danym kraju.